Stanisław Lem to jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy science fiction. W swoich dziełach najczęściej porusza problematykę rozwoju nauki, technologii oraz konsekwencji z niego wynikających. Literackim zainteresowaniem Lema cieszy się również natura ludzka, wszechświat oraz zajmowane w nim przez człowieka miejsce. O tym przekonali się uczniowie klas humanistycznych podczas czwartkowej wycieczki (13 października) do Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie.
Uczniowie mieli okazję obejrzeć reinterpretację powieści Lema – ,,Solaris” w reżyserii Wojciecha Kościelniaka. Jest to historia, która rozgrywa się w bazie kosmicznej na tytułowej planecie, jednak po uważniejszym odczytaniu, dowiadujemy się, że opowiada ona o całkiem przyziemnych, codziennych wręcz sprawach. Zdarzenia z naukowej rzeczywistości głównego bohatera-astronauty, przeplatają się z bardzo istotnym wątkiem miłosnym o ukochanej, która popełniła samobójstwo i, niczym wyrzut sumienia, wciąż powraca, nie sposób jej się pozbyć. W dalszych częściach historii dochodzimy do egzystencjalnych rozważań o marności życia, przemijalności. W scenicznej adaptacji można było dostrzec swobodną parafrazę Szekspirowskiego ,,być albo nie być”. Uwaga odbiorcy zwrócona została również na problem inności, temat rozwoju nauki – Lem oddaje się rozważaniom, na ile człowiek go wykorzysta, a na ile sam będzie przez niego wykorzystany. Wreszcie poświęcono też czas na marzenia ludzi – na to, jak łatwo mogą one przerodzić się w antyutopię.
Humaniści po zakończeniu spektaklu wrócili bogatsi o nowe przeżycia i przemyślenia na temat możliwych odczytań kultowej powieści Stanisława Lema.