13 października uczniowie naszej szkoły zobaczyli ,,Wołyń” w rabczańskiej Śnieżce. Film znanego, wielokrotnie nagrodzonego scenarzysty i reżysera – Wojciecha Smarzowskiego, opowiada o losach mieszkańców Kresów Wschodnich podczas II wojny światowej. Ten trudny, ważki historycznie temat, który przez długie lata był przemilczany, teraz doczekał się pierwszego omówienia w polskim kinie.
Historia krwawego sporu została zobrazowana przez ukazanie losów głównej bohaterki. 17-letnia Zosia to córka polskich chłopów. Dziewczyna zakochana jest z wzajemnością w miejscowym Ukraińcu, jednak rodzice wydają ją za starostę – Polaka. Ślub z ,,Lachem” wprowadza Zosię w sam środek piekła na ziemi. Poza odpowiedzialnością za wychowanie dzieci i utrzymanie gospodarstwa, która spada na dziewczynę w momencie wywózki męża, musi ona sprostać historycznym zdarzeniom. Te na zawsze odmienią jej życie. W 1939 roku wybucha wojna, mieszkańcy Kresów pod wpływem okupacji sowieckiej narażeni zostają na wywózki na Sybir, zmuszani do oddawania resztek żywności władzy, wymierają z głodu. Następnie dochodzi do niemieckiego napadu na ZSRR, który skutkuje kolejnymi prześladowaniami, tym razem szczególnie Żydów. Jednak najgorsze miało nadejść wraz z latem 1943 roku, kiedy to doszło do ataków na polską ludność ze strony nacjonalistów ukraińskich. A wszystkie zdarzenia obfitują w rozlew krwi, brutalne mordy, gwałty, kradzieże.
Film nie wymierza oskarżeń w stronę naszych wschodnich sąsiadów. Zamiast tego wskazuje na wojenną rzeczywistość, przekonując jak łatwo można manipulować nierozumnym stadem oraz jak niewiele trzeba, by przestać być człowiekiem. Warto dodać, że filmowe dzieło Smarzowskiego spotkało się z negatywnym odbiorem u naszych wschodnich sąsiadów.